Podróż miała charakter edukacyjny i krajoznawczy. Nadrzędnym celem wycieczki było pielęgnowanie pamięci ofiar niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Sachsenhausen m.in. oddanie hołdu ku czci Patrona SP w Ciecierzynie -  bł. Biskupa Władysława Gorala ur. w Stoczku (Gmina Niemce) oraz wszystkich ofiar Holokaustu.

Oprócz poznawania miejsc pamięci analizowania prawdy historycznej uczestnicy mieli możliwość  odkrywania uroków: Berlina, Poczdamu, Oranienburga. W drodze zatrzymaliśmy się na chwilę w Poznaniu, gdzie mogliśmy podziwiać uroczą, pięknie odnowioną  starówkę.

Zwiedzając Berlin widzieliśmy dawny posterunek wojskowy byłego przejścia granicznego pomiędzy wschodnią i zachodnią częścią Berlina oraz fragmenty muru berlińskiego, Bramę Brandenburską, Reichtag, Podziwialiśmy Plac Poczdamski i najnowocześniejszy dworzec kolejowy w Europie. Spacerując po Alexanderplatz  zobaczyliśmy Wieżę TV, Kościół Mariacki, Fontannę Neptuna. Na trasie zwiedzania znalazły się także Aqua Dom (największe cylindryczne akwarium świata) - Wyspa Muzeów i Katedra Berlińska. W Poczdamie podziwialiśmy znajdujący się na liście światowego dziedzictwa UNESCO Rokokowy pałac Hohenzollernów, spacerowaliśmy po ogrodach Sanssouci i zachwycaliśmy się malowniczymi budynkami w Dzielnicy Holenderskiej.

Dla uczczenia pamięci błogosławionego męczennika biskupa Władysława Gorala, w dniu 1 maja - dokładnie w 120 rocznicę urodzin – udaliśmy się do Muzeum w Sachsenhausen (Brandenburgii, w granicach miasta Oranienburg), gdzie w latach 1936  - 1945 mieścił się niemiecki obóz koncentracyjny, w którym zginął śmiercią męczeńską Błogosławiony biskup Władysław Goral. Zmarł prawdopodobnie wiosną 1945 r. (dokładna data jego śmierci nie jest znana) – gdzie przebywał od jesieni 1939 roku, dokąd trafił po aresztowaniu wraz z biskupem lubelskim Marianem L. Fulmanem oraz innymi osobami i pobycie na Zamku Lubelskim.

Przez obóz Sachsenhausen przewinęło się około 200 tysięcy osób, które wykorzystywane były do ciężkiej, niewolniczej pracy. Byli to obywatele wielu narodowości, w tym Polacy. Dziesiątki tysięcy ludzi umierało tutaj z głodu i wycieńczenia oraz wskutek nietypowych eksperymentów medycznych. Przez Zellenbau przeszli również tak niezwykli ludzie jak gen. Stefan Rowecki „Grot” – dowódca Armii Krajowej czy luterański biskup z Lublina Juliusz Bursche, zamordowany za wierność Chrystusowi i polskiej ojczyźnie.

Wejście do obozu otwierała brama, na której widnieje dobrze nam Polakom znany napis „Arbeit macht frei”, czyli „Praca czyni wolnym”. Przemierzając teren obozu, widzieliśmy zachowane i zrekonstruowane strefy obozowe, takie jak barak mieszkalny, szpital z prosektorium i kostnicą, budynek pojedynczych cel, w którym za pomocą tortur przesłuchiwano więźniów, muzeum, pralnię, kuchnię oraz monument upamiętniający wszystkie ofiary Sachsenhausen.

W miejscu gdzie zachowały się jedynie resztki posadzki celi nr 11 byłego bunkra, w którym przez około 5 lat przebywał Biskup złożyliśmy wieniec i zapaliliśmy znicze. W warunkach polowych uczestniczyliśmy w Mszy Świętej  ku czci Męczennika – posługę odprawił ks. kanonik Robert Brzozowski – proboszcz Parafii p.w. św. Jana Chrzciciela w Dysie.

 Wycieczka była niezwykłą lekcją historii, która wspaniale wpisuje się w tegoroczne obchody 100-lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Wiedza o zbrodniach nazizmu zdobywana podczas konfrontacji z autentycznymi dokumentami i pomnikami przeszłości, połączyła w sobie poznawanie historii z autorefleksją emocjonalną, która z pewnością wszystkim uczestnikom projektu na długo pozostanie w pamięci.